I niestety, finał mojego testu był krótszy niż myślałam.
Otóż w poniedziałek miałam manicure winylowy a w środę:
Nie siedziałam przez te 2,5 dnia na fotelu, tylko faktycznie używałam rąk - był to dla mnie gorący okre świąteczny i piekłam ciasta, mięsa itd.
No ale reklamowany jest lakier jako wytrzymały a tymczasem wg mnie nie różni się niczym od zwykłego lakieru z kiosku czy drogerii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz